W piątek wieczorem z zapałem oglądałam, jak Piekielna Owca prowadzi pierwsze internetowe warsztaty na żywo:) I choć materiały miałam przygotowane, to tak pochłonęło mnie podziwianie jej pracy, że ja podziałałam dopiero trochę później:)
I co z tego wyszło? A no to:
I choć z mediami miałam już do czynienia, to te warsztaty bardzo mnie otworzyły i za to jestem Oldze wdzięczna :)
Stwierdzam tylko, że mam za mało kwiatków;-) haha, nie sądziłam, że to kiedykolwiek powiem :)
Cudo!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńKolejny raz jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńCiesze się:)
UsuńŁadne kwiatki ! ;) Super praca.. Powoli zbieram się, aby zamówić kilka artykułów do samodzielnego tworzenia różnych takich prac ze stron, które polecałaś jakiś czas temu w którymś z postów :) Dojrzewam, dojrzewam i już chyba niedługo dojrzeje ;)
OdpowiedzUsuńPolecam jak najbardziej! I ostrzegam: to wciąga;-) w razie pytań służę pomocą:)
UsuńCzaaaadzior! :D ta dykta, czy jakkolwiek nazywa się ta baza (kiedyś od Ciebie dostałam kawałek na wyzwanie 15 rzeczy) jest wprost stworzona do takich prac!
OdpowiedzUsuńO tak! Miałam dwie i właśnie swoją zużyłam-pora na Ciebie:)
UsuńFajna praca, bardzo podoba mi sie taka kolorystyka!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Mnie też jakoś t kolorki ruszyły ;)
OdpowiedzUsuń