ta wena-psikusy robi, jak nie wiem! Ucieka wtedy, gdy jest potrzebna i zjawia się jak gdyby nigdy nic i w dodatku udaje, że cały czas była ;) też tak macie?
Dziś pokazać chcę Wam chustecznik, który uszyłam używając kołnierzyka od koszuli. A dlaczego? bo na Art-Piaskownicy bawimy się w recyklingowanie koszul. Spróbujcie, fajna sprawa!
A na Scrapujących Polkach nowe wyzwanie i mój do niego scrap:
Huma
Przepiekny ten scrap ma takie fajne delikatne kolorki :)
OdpowiedzUsuńAnti, dzięki wielkie. Miło mi, że wpadłaś:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny scrap!
OdpowiedzUsuń