i to dosłownie. Jak rasowa scraperka zbieram oczywiście większość skrawków papierów i nie tylko, które pozostają po tworzeniu. Potem niecnie je wykorzystuję przy wpisach do mojego bazgrożurnala;) I tak oto myśl słoikowa zachęciła mnie do pokazania kilku stron:
Ot, takie pięciominutówki, czasem nawet robione bez użycia kleju;P
Uważajcie na siebie,
Huma
Ta pierwsza "pięciominutówka" naj, naj:)
OdpowiedzUsuńŚwietne, zwłaszcza ta środkowa strona :)
OdpowiedzUsuńPoszalałaś Słonko :) Środkowa praca wymiata :D Oj widać, że tryska z Ciebie energia i duuuuużo miłości :D
OdpowiedzUsuńA mi się najbardziej górna podoba z dzieciakiem na kucyku :D
OdpowiedzUsuńPzdr
KB
Świetne bazgrołowe strony!!!
OdpowiedzUsuń:*
Kingo, zapraszam po wyróznienie:)
OdpowiedzUsuńa ja nie wiem... wszystkie super :)
OdpowiedzUsuńA mnie podoba się ostatnia stroniczka - taka prosta w swym wyrazie ;)
OdpowiedzUsuńBomba!
Dooobrze zbieraj :D
OdpowiedzUsuńahahha
ten środkowy
http://1.bp.blogspot.com/_iZrvbyAhulY/TUMzXZkyltI/AAAAAAAAA7I/q4LTofNVt6A/s1600/P1192091.JPG
wyszedł w pytunię! :*
ej no! fajny pomysł!!! :) z tymi 5-cio minutówkami :)
OdpowiedzUsuńChya zgapię, bo twoje są GENIALNE... Ten w środku... ahhh :p