2.01.2011

Się wyżywam

twórczo chyba za posuchę listopadową;p ale ciiiiiiiii, żeby nie zapeszać.

Na początek nowe szaty magnesów;)
W Diabelkim Młynie wyzwanie do dziś, to się jeszcza rzutem na taśmę załapię;)
-przed:


-i po:


-a w łapiszonie tak się prezentują, a raczej prezentuje;):


Machnęłam jeszcze cardlift ILS-owy z najlepszymi życzeniami dla ukochanych mych papierków:


Na dziś tyle, ale już jutro powrócę;)