piaskownicową
foto grą:)Oto moje skromne efekty:
-buty Paskuda, gdy robił mi ujęcie z lotu ptaka;)
-moje ukochane buciszcze uchwycone na Tynieckich schodach:)
-a tutaj powyższe wraz z Paskudowymi podeptanymi przeze mnie;P
-i z jesiennego spaceru w Puszczy Niepołomickiej:)
Dobrego dnia z naszymi świętymi patronami:)
O mojej można poczytać
tutaj
.Pozdrawiam,
pierwsze the best!!!
OdpowiedzUsuńto pierwsze jakie cudne!!!!
OdpowiedzUsuń:D
OdpowiedzUsuńR.
ten paskud to musi być dużo wyższy od Ciebie:), zdjęcie super!
OdpowiedzUsuńA ja zapraszam do mnie po wyróżnienie!