i to nie cztery, a znacznie więcej. A przy Waszej pomocy jeszcze więcej! O co chodzi? o SŁONIE! Każdy teraz chwyta za przydasie i robi słonia, no raz, raz! :) Szczytny cel, bowiem Fundacja Słonie na balkonie zbiera ręcznie wykonane słonie dla chorych dzieci.
Zachęcam do tego ja wraz z dziewczynami z DT Art-Piaskownicy tutaj w ramach projektu 12/12. Zajrzyjcie koniecznie po więcej szczegółów.
A tymczasem mój słonio prezentuje się tak:
Moc uścisków!
Huma
Cudnej urody jest ten Twój słoń:)Sam urok:) Buziaki:)
OdpowiedzUsuńDzięki, Ludeczko:*
UsuńAle boski!!! KB
OdpowiedzUsuńPrześliczny! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńA tak an marginesie- tam w tle to pierwszy ciuszek dla maluszka? :) KB
OdpowiedzUsuńTo drygi ciuszek-bluza w zabójczym rozmiarze 50:D przesłodka jest!
UsuńCudny!!! i ta kokardka na ogonku - słodka :)
OdpowiedzUsuńhaha, dzięki!
Usuńfantastyczny! i cel świetny!
OdpowiedzUsuńwczoraj próbowałam uszyć jakiegoś słonika, ale mi nie poszło ;) nie poddaję się - będzie kolejne podejście :D
jaka śliczna bluza w tle!
Asiu, próbuj dalej, bo warto:) 3mam kciuki!
UsuńBoski słoń :)
OdpowiedzUsuńuroczy jest :)
OdpowiedzUsuńTaki słoń to jest coś. Huma! dziękujemy w imieniu dzieciaków.
OdpowiedzUsuńZe słoniowym Pozdrowieniem