Sobotnie przedpołudnie spędziłam scrapując z MagdąM. Ależ było twórczo! Niesamowicie jest uczyć się od siebie, wymieniać doświadczeniami, pytać o radę i zamieniać przydasiami:) Z pewnością to powtórzymy, prawda?:)
Na początek liftnęłyśmy sobię tę pracę Monki, wpisując się w ILSowy temat miesiąca Mroźno, śnieżnie. Mnie wyszedł taki maszkaron, na którym nie widać w dodatku wszystkich warstw:/
A na drugi ogień poszedł piaskownicowy scraplift. Bohaterką mojej pracy jest Ewcia:*
Prace Magdy zobaczyć możecie tutaj:) Jeszcze raz DZIĘKUJĘ:*
Huma
ten drugi się okropnie podoba! czad :)
OdpowiedzUsuńo mamo! pięknie go wykończyłaś!! haha i grejfrutowa ecolina się tu cudnie prezentuje! :)))
OdpowiedzUsuńto teraz u mnie musimy:*
ta pastelkowa jest po prostu przesliczna :)
OdpowiedzUsuńten drugi powala normalnie na kolana kolorami, zdjęciem i ta delikatnością!
OdpowiedzUsuńpiękny!!