W sensie-z piątkowymi wyzwaniami:
1) Moje wyzwanie na Scrapujących Polkach, które rzeczywiście okazało się nie lada wyzwaniem-bo jak zrobić scrapa c&s, gdy kocha się dodatki? Nawet nie wiem, czy podołałam:
2) Moja kartkowa mapka na ScrapMap i do niej kartucha (w tym roku mam już co nieco świątecznych, zwykle się nie wyrabiałam :P):
3) I fotograficzne wyzwanie na Art-Piaskownicy, tym razem pompony! I na tę okazję stworzyłam takie pomponiaste zakładki do książek:
Dobrych humorów mimo tej szaroburości za oknem,
Huma
Chyba też potrzebuję zrobic scrapa minimalnego!
OdpowiedzUsuńAaaa! Zakładki zawładnęły moim serduchem:) A scrap jak zwykle-cudeńko tak samo jak kartka.
OdpowiedzUsuńscrap miodzio. nie znam się na stylach, ale dla mnie jest bardzo clean i bardzo simple :)
OdpowiedzUsuńi też kurde chcę już być do przodu z karteluchami, a jak właśnie próbowałam machnąć pierwszą na Święta, to wyszedł dramaaat
uwielbiam Twoja radosną twórczość! pomponiki są bombowe
OdpowiedzUsuńZakładki są słodkie! A jeszcze przyłożone przy sobie z tą kolorystyką... Super :3
OdpowiedzUsuń