co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?

czyli moja interpretacja najnowszej ScrapMapki:

Bohaterem jest Paskud sprzed prawie 5 lat. Tylko taki tekst nasunął mi się do tego zdjęcia:)

Co tam u Was?

Huma

keep calm &

close your eyes :) zawsze, jak patrzę na to zdjęcie, ogarnia mnie spokój:) a że ostatnio jakoś tak bardziej go potrzebuję, zrobiłam z nim scrapa. Dokładniej liftnęłam sobie pracę zaproponowaną przez dziewczyny ze scrapki.pl. I oto co wyszło:

Uściskuję i za słowa ciepła serdecznie dziękuję:*
Huma

migawki

czyli różności różnych kilka:
1. notes 4 my Sis:*

2. tytułowe migawki czyli kilka chwil z ostatnich dni uchwyconych aparatem w telefonie:

*centrum obserwacyjne

*się dobrałyśmy kolorystycznie

*nie mogłam się oprzeć, ach!

*ujął mnie ten fragment książeczki o Brzuchatku:)

*nasza przedszkolna produkcja płynnych akwarelek

*wIoSnA!!!

*leśny spacer

*czad, co? znalezione na murze:)

 3.  cudowności w SODAlicious! Koniecznie zajrzyjcie, ja przepadłam!

Ściskam z mocą,
Huma

gapa i tyle

ze mnie, oczywiście. Jakiś trudny moment mnie dorwał, muszę walczyć...
Poległam na wyzwaniu fotograficznym głównie ze względu na brak wiary w to, co robię. Kilka zdjęć mam, próbowałam robić...

Tymczasem na ScrapMap kolejne mapkowe wyzwanie, na które przygotowałam taką oto karteluchę:

Zobaczcie, jakie świetne prace stworzyły dziewczyny z DT! Was gorąco zachęcam również:)
Uścisków moc!

Huma zagubiona

bez tytułu

Każdy wydawał mi się jakiś nie taki, więc zostawiłam bez. A o czym mowa? O scrapowej interpretacji najnowszej mapki na ScrapMap, której autorką jest Magda:)


A na Diabelskim Młynie zabawa w liftowanie kartki Zielonookiej-podjęłam się i ja i wyszło tak:



Biegnę dalej, ale wrócę,
pozdrawiam!
Humiszon

debiut

Przed Wami mój debiut mapkowy, tzn. moja pierwsza mapka wykonana w ramach działań ScrapMap:

i jej interpretacja:

Wpadnijcie do ScrapMap zobaczyć, jakie cuda wyczarowały dziewczyny:)

W dzisiejszym odcinku również porcja zdjęć wyzwaniowych:


*album ze zdjęciami moich Dziadków-za każdym razem gdy go oglądam odkrywam coś niesamowitego!


*zwykle wiele noszę w mojej torbie- tutaj tylko wycinek ;-)


* czytam kilka książek na raz-każda otwiera na coś innego. Na górze 'Zamachowiec' Lizy Marklund czyli lektura do tramwaju, niżej coś motywującego, następnie coś dla ducha, a potem coś z pracą związanego. To ukryte, to 'Upojeni Bogiem' o. Adama Szustaka OP, by pamiętać, co ważne, a na samym dole coś jednocześnie dla umysłu i pracy:)

c.d.n.

Nie miałam okazji złożyć Wam życzeń świątecznych, ale nic straconego: teraz życzę Wam, by to, co dokonało się w ostatnich dniach-wielkie zwycięstwo-było Waszym udziałem każdego dnia. ALLELUJA!

Huma

o mnie

Dzisiejszy post będzie trochę o mnie, jakoś to musicie przetrwać :p Przy okazji dajcie znać, czy się Wam udało ;-)
W sobotę znów spotkałyśmy się z MagdąM na wspólnym scrapowaniu-i znów się działo!
Nabałaganiłyśmy ile wlezie, sasasasasa:)

Postanowiłyśmy połączyć wyzwania i tak powstał poniższy scrap, który:
1) inspirowany jest tym zdjęciem:


a dokładniej kolorami, cytatem i ciut układem (przynajmniej w zamierzeniu). Wyzwanie zaproponowane przez CraftHouse, skąd ecolinka i oczywiście balon:


2) opowiada o mnie, do czego zachęcają dziewczyny ze scrapuj.pl:

I jeszcze my dwie:


Przy okazji wkręciłam się w wyzwanie fotograficzne u Uli:


więc będę Was męczyć moimi fotkami. Postanowiłam nie przejmować się ich poziomem, a cieszyć się radością pstrykania;-)
No i dwa pierwsze dni wyglądają u mnie tak:


*poranna ja w bluzie Paskuda, który zostawił mnie w niedzielę dla pracy :)

*zielonyyyy:) choć przyznam, że wiele kolorów mnie kręci-ten jednak dziś ciut bardziej.

I jak, dotrwaliście?
Moc uścisków,

Humiszon

scrap map!

Się pochwalić chciałam, że stałam się częścią zespołu DT ScrapMap!


Cieszę się - zwłaszcza z tego, że dzięki temu mogę rozwijać swoje umiejętności i poznać nowe scraperskie dusze:)
Na szybki rozruch powstał scrap do tej mapki:


A dziś zapraszamy do tworzenia kartek do mapki Bei:


Moja kartka wygląda tak:

Dzięki niej przełamałam się kartkowo, bo ostatnio jakoś nie było mi do niech po drodze;-)

uff, na teraz tyle, ale wkrótce pokażę jeszcze efekty wspólnego scrapowania z Magdą :)

Huma