Co nieco

Jest kilka rzeczy do pokazania: powstały w nielicznych chwilkach, które udało mi się uchwycić... Przed Państwem:
-kartka ślubna:

*przewiązania zainspirowane pracami Agnieszki.

-kartka podziękowajka dla koleżanki:

-kartka męska z jeansem z ulotki operowej;), wolnym miejscem na wpis oraz tagiem ukrytym w kieszonce:

-kartka męska a'la dziki zachód również z miejscem na wpis:

-oraz coś, co musiałam Wam pokazać, czyli zaproszenia moich przedszkolaków, które powstały na przedstawienie o czerwonych kapturkach na zakończenie roku. Ja nakleiłam im tylko kawałki materiałów, a oni dopełnili dzieła:

Nie ma mnie

Jestem, a jakby mnie nie było... Przebywam w jakiejś przestrzeni dziwnej, skąd daję znak życia, choć pewnie i tak to bez znaczenia. Pomysły są, ale... i to ale jest kluczowe, ale nie będę się nad nim rozwodzić. Ciężko i tyle:(

Motyli poniedziałek

Dawno nic nie majstrowałam, ale jak dziś wpadłam w objęcia weny, to nie mogłam się wyrwać;) powstało co nieco, ale teraz mogę pokazać tylko cząstkę tegoż. Jak rzadko jestem zadowolona z efektu:)



edit: zapomniałam dodać, że motyl jest...metką! Troszkę się nim zajęłam i już nie jest metkowy, prawda?;)

Zmapkowana i anielsko

Kartka powstała według mapki Scrapujących. Zostałam poproszona o zrobienie kartki, a że mapka się nawinęła, to powstała taka, o:


I dodatkowo szybkie ATC na wyzwanie tychże Scrapujących na temat: "Anioły". Rysunek aniołka wykonała dla mnie pewna dziewczynka, a ja ubrałam go w kolorki, które od dawna za mną chodziły-połączenie brązu z żółtym:


Ostatnio jakoś mi ciężko, ehh...

Bieliźniarsko

Szybciutko stworzyłam kartkę na wieczór panieński koleżanki, a że akurat nawinęło się pasujące wyzwanie Scrapujących, które pomogło dobrać kolory i dodatki, oto jest:

Moje Maleństwo

Na nowości czasu brak, ale przedstawiam Wam moje Maleństwo, które narodziło się kilka dni temu na wymianę ATC na Scrapujących Polkach. Otulone wybrało się w podróż do Staszowa, do Agnieszki B. Nie mam pomysłu na imię, macie jakieś propozycje?:)