Jesień pełną parą! Zachwycamy się jej kolorami i darami, a Humiszak postanowił zgłębić temat:
'Obrazki dla maluchów', część o lesie trafiła do nas całkiem niedawno. I choć myślałam, że syncio już jest na nią 'za stary', myliłam się. Proste ilustracje bardzo do niego przemawiają i sprawiają, że są bliższe dziecku. Książeczka jest łatwa w odbiorze i bardzo czytelna.
Krótkie opisy zachęcają Humika do dopytywania, a nas do opowiadania. W książce można znaleźć wiele ciekawych informacji dotyczących roślin i zwierząt, a także pomysłów na spędzenie czasu w lesie czy wykorzystanie jego darów.
Nie mogliśmy nie skorzystać :) Zainspirowani leśną tematyką przystąpiliśmy do dzieła:
1. Powstał muchomor z rolki po papierze toaletowym:
2. Z Dziadkiem Humek zrobił kasztanowe ludziki:
3. Zrobiliśmy stempelki z liści:
4. A z łupinek łódeczki:
5. Kasztany po montessoriańsku zawijaliśmy w sreberka ;-)
6. A także urządziliśmy im taniec w farbach (potrząsanie tacką, a na niej przyklejona jest kartka papieru, na której znajdują się kasztany i farba):
7. Co przerodziło się w malowanie kasztanami:
8. Na koniec powstało jeszcze jesienne drzewko z rolki:
Uff, i pomyśleć, że wszystko zaczęło się od czytania ;-)
Tytuł: Las. Obrazki dla maluchów
Autor: Emilie Beaumont
Wydawnictwo: Olesiejuk
Wpis powstał w ramach projektu 'Przygody z książką':
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Twoje słowa mają moc:-)
Dziękuję!