scrap, bo w kształcie serca. Na weekendowe wyzwanie Rapakivi:
Huma
▼
27.04.2014
25.04.2014
i jestem!
Jakoś ostatni czas nie sprzyjał blogowaniu, więc szybciutko nadrabiam.
W dzisiejszym odcinku scrap do mapki, którą w swoim wyzwaniu na ScrapAndMe zaproponowała Justt:
xoxo,
Huma
W dzisiejszym odcinku scrap do mapki, którą w swoim wyzwaniu na ScrapAndMe zaproponowała Justt:
wykorzystałam cudne maski 'the MINI art' |
xoxo,
Huma
18.04.2014
Eko kartki
Tym razem postawiłam na kartki wielkanocne w stylu eko: z papierem kraftowym świetnie zgrały się beże i tekturki Rapakivi:
Huma
Huma
16.04.2014
Album z muzyką w tle
Kuzynka (pozdrawiam:*) poprosiła o albumik dla koleżanki muzyczki;-) Świetnie ze mną współpracowały papierki z Makowego Pola:
I do kompletu dorzuciłam karteczkę:
Huma
I do kompletu dorzuciłam karteczkę:
Huma
15.04.2014
Neonowo
Koloru mi się chciało, więc w ramach inspiracji dla ScrapAndMe powstał naładowany nimi scrap:
Tam na blogu więcej zdjęć;-)
Huma
Tam na blogu więcej zdjęć;-)
Huma
9.04.2014
Opowieść o uszakach
Dawno temu matencja wymyśliła, że uszyje Humiszakowi maskotkę z długimi uszami, gdyż poprzednie nie spełniały tego kryterium.
Pewnego dnia, bum! No nic innego zrobić nie może, tylko za szycie się bierze... No i powstało takie toto zajęcopodobne (mam nadzieję;-)
Przy książkach przycupnęło i udaje, że mądre;-)
Ups, zawstydziłam go:
aż tak?
No nic, Humiszak przyjdzie z odsieczą: 'Ja też mam uszy'! (psss, bo matkę troszkę poniosło;P)
Pobawimy się?
albo poczytamy?
Mam też inny pomysł: 'Kic, kic'!
no nie gniewaj się:
Oj, burzliwa ta znajomość, nie powiem;)
Huma&Uszaki dwa
Pewnego dnia, bum! No nic innego zrobić nie może, tylko za szycie się bierze... No i powstało takie toto zajęcopodobne (mam nadzieję;-)
Przy książkach przycupnęło i udaje, że mądre;-)
Ups, zawstydziłam go:
aż tak?
No nic, Humiszak przyjdzie z odsieczą: 'Ja też mam uszy'! (psss, bo matkę troszkę poniosło;P)
Pobawimy się?
albo poczytamy?
Mam też inny pomysł: 'Kic, kic'!
no nie gniewaj się:
Oj, burzliwa ta znajomość, nie powiem;)
Huma&Uszaki dwa
8.04.2014
Tagujemy!
Na blogu ScrapAndMe mamy wyzwanie czytelnika, więc przygotowałam na nie tag (nieczęsto taka forma u mnie gości;-))
Huma
Papiery ScrapAndMe, a dodatki (maska, beermatowy badzik, serducho, stempel) the MINI art |
Huma
7.04.2014
O takiej jednej niezdecydowanej
Przewijka poprosiła mnie o zrobienie zaproszeń na roczek dla swojego synka. Wykonałam trzy przykładowe, żeby mogła sobie wybrać, na co ona stwierdziła, że wszystkie się jej podobają i niech każde będzie inne, o! :) Mówi, ma:
A w prezencie roczkowym Młody otrzymał łapacz słów:)
Huma
A w prezencie roczkowym Młody otrzymał łapacz słów:)
papierki i wstążeczki Rapakivi świetnie się sprawdziły:) |
Huma
6.04.2014
Uwaga! Goła klata ;P
Wystartowała druga edycja projektu SAMO_SIĘ!
Temat pierwszego etapu mieliśmy możliwość zaproponować jako laureaci pierwszej edycji:) Wymyśliliśmy sobie Mokrą robotę, to ją mieliśmy...
1. Zaczęliśmy od spaceru nad pobliską rzeczkę. Tak się jakoś składa, że to była pierwsza tam świadoma wizyta:)
Na początek rozruch na mostku:
Potem obserwowanie:
I zabawa wymyślona przez Kubusia Puchatka: Misie Patysie:)
Wrzucaliśmy patyki z jednej strony:
i sprawdzaliśmy, czy wypływają z drugiej:
Na koniec jeszcze pooglądaliśmy z bliska:
2. Matencja wpadła na jakże szalony pomysł, by mikserem zrobić dziecięciu pianę, a co!
W niej wylądowały piłeczki i odbyło się wielkie łowienie:
Zabawa była przednia:)
a na koniec tej zabawy nowa umiejętność:
3. Chciałam pobawić się z Humiszakiem w wyciskanie gąbek, więc przygotowałam stanowisko:
Nie przewidziałam jednak tego, że:
on zacznie je wyrzucać za siebie!
także ten:
4. Wybraliśmy się do ogródka, by podlać kwiatki:
i siebie;-)
W czasie tego etapu Humiś zaliczył nurka w misce z wodą, którą akurat zmywałam podłogę, nauczył się odkręcać kurek w bidecie (sic!), obserwował prace przy pompowaniu wody, która zalała sąsiadów, no i wskoczył z mamą do kałuży:
Pozdrawiamy Was mokro!
Huma&Humiszak
Temat pierwszego etapu mieliśmy możliwość zaproponować jako laureaci pierwszej edycji:) Wymyśliliśmy sobie Mokrą robotę, to ją mieliśmy...
1. Zaczęliśmy od spaceru nad pobliską rzeczkę. Tak się jakoś składa, że to była pierwsza tam świadoma wizyta:)
Na początek rozruch na mostku:
Potem obserwowanie:
I zabawa wymyślona przez Kubusia Puchatka: Misie Patysie:)
Wrzucaliśmy patyki z jednej strony:
i sprawdzaliśmy, czy wypływają z drugiej:
Na koniec jeszcze pooglądaliśmy z bliska:
2. Matencja wpadła na jakże szalony pomysł, by mikserem zrobić dziecięciu pianę, a co!
W niej wylądowały piłeczki i odbyło się wielkie łowienie:
Zabawa była przednia:)
a na koniec tej zabawy nowa umiejętność:
3. Chciałam pobawić się z Humiszakiem w wyciskanie gąbek, więc przygotowałam stanowisko:
Nie przewidziałam jednak tego, że:
on zacznie je wyrzucać za siebie!
także ten:
4. Wybraliśmy się do ogródka, by podlać kwiatki:
i siebie;-)
W czasie tego etapu Humiś zaliczył nurka w misce z wodą, którą akurat zmywałam podłogę, nauczył się odkręcać kurek w bidecie (sic!), obserwował prace przy pompowaniu wody, która zalała sąsiadów, no i wskoczył z mamą do kałuży:
Pozdrawiamy Was mokro!
Huma&Humiszak