14.12.2013

I jest!

Wreszcie Syncio doczekał się kocyka:) Mięciutki, cieplutki i chłopięcy-to nic, że nieidealny;-)




Ważne, że zadowolony, prawda? ;-)
Huma

9 komentarzy:

  1. Prześliczny kocyk, Kinguś:) A Kubuś przeszczęśliwy! Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny:) Ja raz szyłam kocyk z minky..szyje się fatalnie:P

    OdpowiedzUsuń
  3. z polaru minky to sama chciałabym kocyk! takie to mięciutkie!
    ślicznie Ci wyszedł kocyk i właśnie po zdjęciach widać że maluszek go już uwielbia! :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczny kocyk! Kubuś rośnie jak na drożdżach :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Synek jest przeszczęśliwy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też nie widzę powodów do twierdzenia, że jest nie idealny :) Wygląda cudnie :) Sama bym się do niego przytuliła :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocyk śliczny a polarkiem minky jestem zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kocyk jest świetny, sama bym się takim otuliła :))

    OdpowiedzUsuń

Twoje słowa mają moc:-)
Dziękuję!